Wiadomości

Taktyka nr jeden "dla kazdego" a.k.a. "automat do gier na koloniach"

Wybierasz sobie jakies tam bronie robiace duzo huku i zniszczenia, Nastepnie losowo i uderzamy w przyciski wystrzeliwując badziewia byle szybciej i byle więcej. W miedzy czasie uczymy sie puszczac line bo na ziemi walczymy juz niezle...

Może byc?

Powazniej mowiac to naprawde baaardzo trudno mi wymyslec jakiekolwiek taktyki zwiazane z PM poniewaz jest to mode raczej nastawiony na awe wygrzew a zdolnosci przemieszczania sie sa na tyle wysokie i szybkie iz wszelkie podchody, pulapki itd poprostu nie maja tam racji bytu. Sprowadza sie to do tego iż strzelamy sie po pyskach directami.

Ajjj...ale rangi...nie moge...Master Haszaszini, Grand Kilerzy! AAA!

Etam! KrolikKot to jedna z najlepszych mapek jakie kiedykolwiek powstala. Swieteni wyliczona, wymierzona i zdecydowanie ponad czasowa. Moze nie zapewnie super szybkiej rozrywki ale zdecydowanie czyni swietne pole do walki w ktorej kazdy sharpnel moze przewazyc szale zwycienstwa (a to jest cos co bardzo lubie). Zdecydowany top w produkcji!

C***a byscie tam sprowadzili! ;)
Te panny baraly za drogo..nie stac by was bylo :P ;)
I ja Ci dam Zajaczka! Ty kolego Piaska! :>

Dobra...co do tematu - Pedal VS Pedofil to pojawil sie tylko z racji na czarny humor (bo dzieciak ma z tej znajomosci duzo cukierkow ;) ). Duzo bardziej na powaznie traktuje pozostale wersusy i naprawde (moze jestem ciemny) nie ma zbytniej roznicy bo jeden lub chlopcow inny lubi zwierzatka...kazdego cos kreci. To skad mialaby brac sie roznica w traktowaniu, bo ja to widze w jednym worze wszystko.

No...88 itd.. ;)

Pozdrawiam :)

Templariuuusz twardy niczym kobalt!!! AAAA!!! Zabiles mnie Mon!

No i kij! Niech mi tam bedzie...co mi szkodzi, ktos musi tu pelnic role nadwornego faszysty

Ja mam jedno pytanie - co wg was odroznia takiego Pedala (tak - bede uzywal jezyka wartosciujacego i prosze sie tego nie czepiac) VS pedofila VS zoofila VS Pachofila ?

Kazdego z nich cos pociaga...i nie szkodzi to drugiej stronie - Tak! Nawet dzieci maja cukierki (tak, zebralo mi sie na czarny humor i tez mi sie tego prosze nie czepiac - Nomind to do Ciebie bo lapanie za forme to Twoja specjalnosc )

Nie wiem jak cala parada wygladala, ale jak dla mnie pedalstwo nie jest normalne i nie chcialbym afiszowania sie z nim.

Chce miec wlasy hetero-truman-show a nikomu pod koldry w domach zagladac nie bede - na ulicy chce widziec normalnosc, chociaz w tym kraju jest o nia i tak juz baardzo trudno

Pozdrawiam
GratZerstörer

Tu sie zgodze..sam jestem leniuch...i nie ma co tu Wurmzow pod tym katem bronic! Launcher powinen byc dzialajacy i pozwalajacy na jakotakie ustwienie parametrow gry. Nie ma co sie oburzac i dasac, coby nie patrzec to spora wada Wurmz. LieroX ma duzo wieksza wade  - ale zeby bylo krocej to napisze moze tylko o zaletach - dziala po necie.

Nono...Tez mialem jakiegos tam moda na pochybel LLowcow

Nie no widzialem Million dollar i powiem ze jednak dla mnie to byl szalenie przewidywalny...malo szokujacy i nijak sie mial do requiem. (requiem swoja droga widzialem niedawno po raz 4 i znow mnie rozpie*dolil).

SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER
SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLERSPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER
Od momentu jak klientka dostaje urazu odrazu powiedzialem ze napewno bedzie chciala sie teraz zabic itd i on jej pomoze.
SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER
SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER SPOJLER

jak widac mialem racje. Naprawde dobrym atutem filmu sa wg mnie aktorstwo i zdjecia. Ogolnie to film jest raczej schematyczny ale napewno nie jest to zle kino. Rewelcja tez bym tego nie nazwal ale powiedzmy takie dobre kino srodka...(7.5/10).

No a co do westernow to nikt tak nie dobieral zakalałych ryjów do westernów jak Sergio Leone własnie... Ehh...te wseterny tez sa mega...jeszcze ze tak pomne Czlowieka z harmonijka..oj dobry western tez!

No wiec skoro juz to po raz kolejny walkujemy no to wypadaloby pokazac moj punkt widzenia jako wielbiciela L133.

Jak widac kazdy rzeczywiscie ma swoj gust a ja zeby nie wyjsc na bardziej zakutego zbroja robaka niz jestem pozwole sobie nawet wypunktowac jakies plusy adwersarza.

Lame Mode jest:
- szybsze i moze rzeczywiscie uznac to za plus gdy do komputera czeka dluga kolejka, jednak w tej predkosci jest troche za duzy slaughter. Efekt jest taki, ze praktycznie kazdy lamowiec (z fuzji - lame modowiec) w czasie T, baczy na to by zadac wiecej obrazen przeciwnikowi niz przeciwnik zada jemu nie specjalnie przejmujac sie tym i sam moze wlasnie od czegos obrywac. W L 133 niezapomniane sa wprost ucieczki z 1% healtha i walka na partyzanta ktorej troszke tutaj mi brak.

- tuning fizyczny .. rzeczywiscie jest...jednak wydaje mi sie on zawarty w punkcie wyzej. Czy jest to lepsze...sam nie wiem.

- Nowe dziwieki i grafa...no no...to tak jak w reklamie naszego salonu sprzedarzy IT pojawil sie tekst na topie ze mamy klimatyzacje! Grafika to rzecz tak powierzchowna ze nie ma sensu sie nawet nad nia rozpisywac bardziej. To troche jak mowic ze zielone samochodzy sa lepsze...

- Celownik w dol. I to jest kosc niezgody ze tak sobie powiem. Caly lame mode dostalby nawet od nas (VT) krzyzyk na droge ale celownik w dol jest zdecydowanie odebraniem balansu grze na korzysc robaka ktory jest wyzej. W L133 byl wybor - albo masz przewage wysokosci i blind spota (pod toba) albo probojesz zdjac kogos nad Toba. Zabilo to cale urocze akcje z serii lece sobie w gore i musze zgubic ogon (kombinacje dbijania od sufitu itd) oraz pozbycia sie goscia ktory sie uczepil na linie od dolu. Teraz kazdy miecio przytrzymuje przycisk do dolu i naciska sobie fire. Where is da skill?

- Szybka linka - efekt zwiekszonej szybkosci gry, czolobitnosci bym temu nie oddawal. A fakt przelatywania calej mapy..spore ulatwienie. Nie znasz mapki...i tak strzelasz lina i jestes tam gdzie chciales. Plusem bym tego nie nazwal.

- Ciala i luski nikna i nie blokuja... plus jak najbardziej. Coprawda czasami mam te mysli czy aby to nie fajniej jak czasami nam badz przeciwnikowi plany popsuje taki maly radosny random factor.

- wywazone bronie...oj..roznie z tym bywa doprawdy...sa takie zestawy ktorymi poprostu nie da sie wygrac. Co do broni jednak to tu jest kolejna kosc niezgody - odjecie affected by worm motion ktory znow odejmuje cala finezje strzelania w locie. Teraz wystarczy ze naciszniesz fire jak masz kolesia na celowniku...kazdy dzieciak tak moze. Co do broni to jednak trzeba przyznac ze ich przemyslenie, roznorodnosc, oraz to ze gra nie sprowadza sie do max 10 broni a jest wiecej Weapon of Choise - daje tej zmianie duzego plusa.

- Paczki z bronia - ja tam i tak uwazam ze grac sie z nimi nie powinno..bez apteczek i innego badziewia, a te reloadery do mnie poprostu nie przemawiaja. Wogole dziwi mnie ten argument..przeciez bronie sa wywazone wiec to ze zlapiesz inna bron powinno byc Ci rybka...nie jest? :>

Co to nam daje w praktyce - A no to ze Liero Lame mode rownie dobrze mogloby nazywac sie Pop-Liero. Dla kazdego i kazdy moze byc w tym dobry. Mysle ze zloto pokazalby to rozrzut wynikow miedzy dobrym zlym graczem w L133 a LM. Cala gama ulatwien - nie umiesz strzelac w powietrzu? LM to "naprawia" usuwajac AbWM. Nie znasz mapki i nie wiesz gdzie strzela linka? Spoko..teraz mozesz strzelac gdzie chcesz. Nie radzisz sobie w w walce manewrowej, goniacymi Cie przeciwnikami? LM ma dla Ciebie celownik w dol itd. itp. Wybor wiekszosci pada na LM prawdopodobnie wlasnie dlateo ze latwiej jest w nie byc dobrym, tak jak rosnie popularnosc Mandrake'a bo daje wyobrazenie ze sie zna linuxa. Co do chodzenia przez Mapka 666 h to caly czas zapominam ze sa jeszcze Ci co niezle walcza po ziemi bo puszczaja slabo line, ale jak juz sie naucza dobrze puszczac line to chodzenie bedzie mozna zastapic lataniem. Bytnosc apteczek nie uznaje ze pozytyw gdzyz potrafi to bardzo zachwiac gre pod katem parametru skill/szczescie.

W sumie o L133 wszysko napisalem a fakt tego kto i dlaczego stworzyl LM supelnie nie wplywa na jakos koncowa produktu i choc troche to na wyrost ale moze oddaje jakos obraz sprawy - co jest do wszystkiego, jest do niczego.

No...to teraz mnie wieszajcie na suchej galezi...
A wiszac tam pozdrawiam

No me slowa, ktore mialy brzmiec echem przyszlych pokolen zostaly na zawsze utracone...ehh...trudno sie mowi..

Its good to be back tak btw zupelnie

Rozwijane na gorze to wspanialy pomysl. Wszystko jest wspanialym pomyslem jesli to menu sniknie Ostatnio opatentowalem kolejny wspanaly sposob zmiany na forme user(edge/bj)fiendly. Metoda jest hakerska i hardwarowa na mase, nie doswiadczeniu uzytkownicy nie powinni jej probowac, dla nich opracowalem metode hard-softwareowa.
Metoda dla pro(siaczkow):

Konstrolsami monitora rozciagnac monit na maksa w plaszczyznie horyzontalnej. Po czym innym kontrolsem monitora przesunac obraz maksymalnie w strone lewa. Teraz wy tez jestescie prawdziwymi Hard-kersami. Za miesiac: Jak zamienic czytnik CD/RCD/DVD/RDVD na estetycznie wygladajacy talerzyk na grzaneczki.

Metoda soft-hardwareowa:

Wezcie mieciutka karteczke i tasme klejaca (soft) i przyklejcie ja na lewa czesc minitora (hard) tak aby zaslaniala menu.


Teraz chyba najlepiej widac co mi to menu z musqu(?) robi.

Maiwardzop

Ja nigdy nie rozumialem po kiego grzyba ta karma. Anie mnie to ziebi ani grzeje.. Postrzegalem to jako tani gadzet dla malych misiow ktorzy pokazuja kolegom z przedszkola:

-Pać śtary ale mam tu koleguf.
-4l3 Prz3ci3sh ty m4sh wi3c3Y m1nusuf nish plusuf.
-Eee..yyy to porownaj sobie z takim FieroManem...A jego lupili tótaj nafet.

- Ukradzione z pamietnika malego wojownika -

Jak ktos jest bucem to dla mnie bedzie bucem nawet jesli ktos mu dal plusa. Juz sensowniejszym rozwiazaniem wydaje sie ocena posta. W rogu co niektorych umiescic tylko to wasze [rox] i [sux] i moze jakims cudem oszczedzi to postow typu:

- Ja mysle ze pan patrys ma racje
                             - Mama Kszysia -

Jak mawial moj fizyk: "Nie ma sensu mnozyc bytow ponad ich niezbedna ilosc"
No to teraz everybody klikajcie mi sux

Pozdawiam

No to odwiedzajac to nowe forum dizs po raz pierwszy powalilo mnie troszke....i jescze boli.

Teksciory dodatkowe itd sa C3wl jak wszyscy w radiu S-ka. Mi sie to nie podoba ale co ja wiem o zabijaniu...przeciez ja niePolak jestem.

Ikonki...drugie AŁŁ! czy one musza miec to badziewiaste biale tlo? Aż mnie w oczka kłuje.

Menu. Ałłłłaaa! zgadzam sie w 100% z Vugiem. Nie potrzebne jest kompletnie a bardzo ogranicza przestrzen uzytkowa samego forum.
Powiem ze na samej 1024 juz mi jest niemientko... Ikonki jeszcze moga byc ale to menu ...brrr...jeszcze ten gigantyczny odstep miedzy menu a oknem w ktorym wlasnie to pisze.

No to sobie pozgredzilem ...ufff...odrazu mi lepiej...

Pozdrawiam  

--------- Jakis czas poozniej (ok 9 godzin jak mniemam)---------

Greeeeeyy na litosc wszytkich zastepow piekielnych....WHYYY!!?? To menu zrobilo mi juz dziure w mozgi i ledwo co moge patrzec na monitor. Jesli to taka taktyka dywersyjna to spox ale jesli nie to prosze wywal je. Przypuszczalnie przecietny gracz i uzytkownik liero (juz ci stali bywalcy zwlaszcza) klickaja na menu srednio 2 razy do roku bo znaja je jak wlasna kieszen a nowosci pojawiaja sie na forum (betatesty map oraz konwersje). Jezli juz tak bardzo upierasz sie przy tym menu to wrzuc tam w tlo jakis relaxujacy widoczek itd. wrrrrrr...no nie moge.... Zmien to dude bo bede forum w kodzie zródłowym czytal .

Pozdrawiaahhhh its in my brain!....ahhh..

No coz ..szkoda ze taka nazwa przeszla wkoncu...Brzmi to tak jakos pseudo pompatycznie itd.

NIe fajniejsze byloby cos moco niezobowiazujaceho typu:

robal
gliska
albo sam worm

Czemu?

No jak dla mnie milo jak serwer ma mila (ala kot/pies) nazwe. Krotka i sympatycznie brzmiaca.

"ide na glistke/ zrzuce ci to na robala" itd. Mam nadzieje ze ktokolwiek zrozumial o co mi chodzi.

Pozdrawaim