Planszówki

[[VT] Patrys]

Trochę przegięty, to jest nektomanta z mułem w kosmosie

[Jerac]

Centaur na koniu. Czy muszę dodawać coś więcej?

[fishman]

A no się czepiasz. Planszówki to taki skrót myślowy mój

Ostatnio modne te skroty myslowe...(patrz  - A.Macierewicz)

Polecam Jungle Speed. Kapitalna gra na spostrzegawczosc i refleks i duzo smiechu zawsze jest. Flying totem wymiata!
No ostatecznnie jednak malo ma to wspolnego z grami karcianymi. To troche tak jakby gre w szachy podciagnąć pod sport - dosc kontrowersyjne.Ale temat fajny:)

[Van_Hoover]

To troche tak jakby gre w szachy podciagnąć pod sport - dosc kontrowersyjne.Ale temat fajny:)

Ty tutaj o szachach nie pisz bo nie o tego typu planszówki tu chodzi . Wracając do tematu: zmajstrowałem już wszystko z tym brawlem, powycinałem, okleiłem folią i jest cacy. Tak na próbę chciałem sobie zagrać jedną walkę z bratem i jakoś tak niepostrzeżenie skończyło się po dziesiątej bitwie . Gra naprawdę wciąga!

A mam jeszcze pytanie do BJ'a. Ile zajmuje wytłumaczenie zasad Age of mythology nowym graczom, jak dużej powierzchni stołu potrzeba do zagrania i ile tak średnio czasu wynosi jedna gra?

*mam dziwne wrażenie, że flying się właśnie tak pisze a nie flaying

[Biernath_John]

Co do powierzchni to zobacz fotki - gra zajmuje bardzo mało miejsca, bo nie ma w niej planszy w zasadzie. Każdy gracz ma tylko swoją holding area, na której trzyma kostki surowców, figurki jednostek i żetony budynków. Gra ma bardzo prostą mechanikę, jedyne co trzeba wytłumaczyć to walka (chociaż standardowe zasady walki są na tyle proste że nie ma problemu). Trzeba też przypominać graczom co robi który budynek (bo nie dali do tego żadnej ściągawki, a do unitów np. jest).
AOM to perfect gra dla trzech osób, ani więcej, ani mniej. Na czterech ssie zupełnie, na dwóch jest słabsza niż na 3.

Co do MiM to gra jest bidna i czuć że bardzo stara, ale siła sentymentu jest potężna, jako że była to gra naszych młodości i w dodatku porządnie wydana na licencji (nawet z grafikami poprawionymi). Mała interakcja między graczami i potwornie długi czas rozgrywki (plus TONY przegięć, źle sformułowanych zasad itd itd) przekreśla ten tytuł teraz, gdy na rynku pojawiają się nowe, dopracowane gry.

[Biernath_John]

Rebel sprowadza Wings of War - Burning Drachens. I teraz dylemat, czy kupić za ciężką kasę to małe pudełeczko czy czekać na Galaktę która być może wyda to w PL 3 razy taniej?

[Terminator12]

A ja wolę duże piłkarzyki i Monopoly (lub Biznesmena)

[Van_Hoover]

Pytanie do Biernatha: jak to jest z scenariuszami do Memoira'44? Bo wyczytałem, że w większości przypadków są one niewyważone i jedna ze stron ma przewagę już na samym początku. Bardzo to przeszkadza albo czy bez większych problemów można wprowadzić home rules żeby scenariusz wyważyć?

[Biernath_John]

W podstawce jest kilka scenariuszy ewidentnie nierównych (np. omaha beach jest prawie niewygrywalna dla biednych aliantów), ale na stronie gry są statystyki prowadzone i widać procentowe zwycięstwa, więc można szybko wycenić co i jak. Zazwyczaj sytuację ratuje zwiększona ilość medali potrzebnych do zwycięstwa - bitwy do 4 medali to w ogóle pomyłka imho, prawdziwe scenariusze zaczynają się od 6 a konkretne mają i po 10 (Stalingrad: Red Barricades Factory).
M'44 to raczej lekka gra (mówię o podstawce bez dodatków) więc nie ma się za bardzo czym przejmować. Nie jest żadnym problemem po kilku grach zmodyfikować lekko scenariusz - dodać słabszej stronie przewagę taktyczną (więcej kart) lub/i dodatkowe oddziały - jeden czy dwa bataliony piechoty wrzucone do lasu i tadam - od razu lepiej.
Dodatki zwiekszają nieco skomplikowanie rozgrywki (nowy teren, nowe jednostki, nowe zasady), ale czynnik losowy pozostaje i tak spory (karty rozkazów + rzuty kośćmi) więc nie ma co udawać że to jakaś wypasiona strategia. Gra daje dużo frajdy, dużo możliwości, prezentuje się pięknie i co najważniejsze - jedną bitwę gra się tak 30 minut... porównaj sobie to z starymi 'żetonówkami' gdzie w 30 minut to jeden gracz być może robił jedną turę.

Z njusów innych - byłem na urlopie nad morzem i odwiedziłem sklep Rebel osobiście - oczywiście wyszedlem z grą pod pachą... tym razem to Blue Moon City. Mam już poziom 5 w rebelu co daje mi tam rabat 4% na wszystkie zamówienia + praktyczie darmową wysyłkę, więc jak ktoś coś chce kupować to proszę o info tu w temacie i będzie dziarska zniżeczka.

A ja wolę duże piłkarzyki i Monopoly (lub Biznesmena)

Eee nie rozumiem. Wolisz od czego?

[fishman]

Z tego wynika ze woli od wszystkiego  XDXD

Wiesz John, taki wiek.

[xhon]

a ja chcialem zaprosić do innego sklepu z planszowkami
www.planszomania.pl

ceny nizsze niz w sklepie ktory byl tu wczesniej wymieniony 

jak by ktoś z tego forum był chętny coś kupić, proszę o kontakt
może uda się coś wynegocjować   

sklepik dopiero rusza, wiec jakby czegos brakowalo to proszę pisać

pozdr.
xhon

[Biernath_John]

No tak, dzisiaj na stronie Galakty pojawił się news że następną grą którą wydadzą będzie... Blue Moon City. No to wyszedłem na frajera, bo dałem 150 zeta w rebelu a Galakta wyda pewnie za połowę tego

[Van_Hoover]

Mam na celowniku BMC i tylko czekać aż galakta go wyda.
Swoją drogą niedawno trafiło w moje ręce "Wysokie napięcie" wydane przez lacertę i jestem już po pierwszej rozgrywce. Jako, że nie udało mi się zwerbować więcej graczy to grałem tylko we dwóch ale nie mogę powiedzieć złego słowa i gra działała wyśmienicie. Mimo, że jak sie okazało graliśmy 2 godziny, to czas zleciał błyskawicznie. Gra warta polecenia. W środę czeka ją test na 3/4 graczy (zależy jak wyjdzie).
Jeszcze mam na oku Manilę. Podobno fajna gra. Spotkał się ktoś/grał w nią?

[Biernath_John]

I jak ten powergrid? Nie za trudny/żmudny/cyferkowy? Chciałem go nawet zbadać ale odstraszyło mnie to że to w sumie szlagierowy eurogame a ja wolę gry z dobrym theme. Napisz coś jak pograsz kilka razy.

Dodatek do descenta już się ukazał, czekam aż go rebel sprowadzi. Oprócz tego nowa gra days of wonder BATTLELORE rozpala moją wyobraźnię, jednak nie kupię jej ze względu na to że mam już komplet memoira.
Do wings of war niebawem będzie można kupić burning drachens + boostery:

http://www.sklep.gildia.pl/szukaj/q/wings%20of%20war

[Van_Hoover]

I jak ten powergrid? Nie za trudny/żmudny/cyferkowy? Chciałem go nawet zbadać ale odstraszyło mnie to że to w sumie szlagierowy eurogame a ja wolę gry z dobrym theme. Napisz coś jak pograsz kilka razy.

Jak dotąd nie udało mi się zagrać trzeci raz (ostatnio tylko od nas wymagają w szkole a jak nie trzeba się już uczyć, to nie udaje się grupy zebrać bo raz komuś coś wypada, innym razem coś innego itd. ) więc piszę wrażenia po tej rozgrywce co miała być w środę. Owszem odbyła się ale trzeba było wcześniej skończyć z problemów technicznych.
IMHO nie jest za trudny i łyka się go bardzo szybko, żmudny też nie jest i rozgrywka jest bardzo przyjemna, jest trochę liczenia ale dosłownie trochę i nie przeszkadza to w grze. A to, że "szlagierowy eurogame" to nie ma się co wstydzić. W tym przypadku dostajemy klimatyczną planszę w szaro-burych kolorach nadającą niepowtarzalny klimat Wyskokiemu napięciu, dużo tokenów do zaznaczania surowców i papierowe pieniądze sprawiają, że całość wygląda bardzo poważnie .

Jak będę miał okazję, pogram jeszcze kilka razy i najdzie mnie jakaś myśl to dopiszę moje spostrzeżenia.
Napisana: 2006-11-23 15:34:35Dodatek do jungle speeda. Taka ciekawostka raczej, bo na razie nie idzie go w Polsce nigdzie dostać (symbole duże są kartami z dodatku a te mniejsze symbolami z wersji starej).

Miałem przyjemność zagrać na mistrzostwach w Blue Moon City. Świetna gra! Bardzo mi się spodobała. Trzeba będzie poczekać, aż galakta ją w końcu wyda
Wings of War też mi podeszły. Fajnie tak sobie polatać po stole . Ogólnie nie bardzo mając jakąkolwiek taktykę wymiatałem w przestworzach konkretnie niszcząc niemieckie siły powietrzne .
Napisana: 2006-12-07 23:36:46<ciekawostka>Gra ogłaszająca się najpopularniejszą grą IV RP
http://serwisy.gazeta.pl/metro/1779447,66325,2746713.html?gem=1 </ciekawostka>
Napisana: 2007-01-26 17:15:45

Wybiera się ktoś na Pionka 15-16 września do Gliwic? (pytanie z ukrytą podstępnie informacją ). Relacja z poprzedniego konwentu tutaj